5 CZERWCA
ŚRODA, Wspomnienie św. Bonifacego, biskupa i męczennika EWANGELIA - J 17, 11b-19 (Uświęć ich w prawdzie) W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: MEDYTACJA „Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata” oraz „posyłam ich na świat”. Te słowa Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy określają misję chrześcijan. Naszym zadaniem jest świadczyć o Nim tam, gdzie jesteśmy. Jezus posyła swoich uczniów do świata ze świadomością, że nie będzie to łatwe zadanie, ale wskazuje, jak mu sprostać. Prosi Ojca, żeby uświęcał nas Zjednoczenie z Bogiem, o które modli się dla nas Chrystus, to nie tylko tajemnica rozwiązywania problemów, ale przede wszystkim źródło naszego szczęścia. On chce, aby Jego radość objawiała się w nas w całej pełni. W ostatnich chwilach swojego życia modli się za każdego z nas. Jezus prosi Ojca o jedność swoich uczniów, o ustrzeżenie ich od złego i zachowanie od skażenia świata. Kończy tę modlitwę prosząc Ojca, aby "uświęcił uczniów w prawdzie". Prawdą jest Bóg, a uświęcić, to znaczy oddzielić coś od użytku codziennego i oczyścić, aby było zdatne do służby Bożej. Zatem, prośbę Jezusa za uczniów, aby "uświęcić ich w prawdzie" można rozumieć jako: "Spraw, Ojcze, żeby należeli do Ciebie, który jesteś Prawdą". Być "uświęconym w prawdzie", to pragnąć tylko Boga, który jest Prawdą, i znaleźć tę Prawdę w Jezusie. Naszym przeznaczeniem jest świętość, czyli podobieństwo do Boga. Cechą tego przeznaczenia jest to, że można od niego uciec, bo świętość z natury swojej wymaga wolnej i nieprzymuszonej decyzji. Kto odrzuci jedyne przeznaczenie, jakim jest świętość, stanie się człowiekiem zagubionym na całą wieczność. Można żyć w zagubieniu, ale jest to życie Nie uciekajmy od uświęcenia, ale nie uświęcajmy się sami, bo tego nie potrafimy. Niech uświęca nas Bóg Ojciec, zgodnie z prośbą Jego Syna, a naszego Brata. Dbanie o jedność, to ważny element chrześcijaństwa. Trudności zaczynają się, gdy pojawiają się różne pomysły na życie, poglądy i sympatie polityczne... Prośmy Boga o jedność, abyśmy pomimo tego, potrafili pięknie się różnić, aby i po niej nas, chrześcijan, rozpoznawano... W wierze trzeba nam innych „odprowadzać na okręt” i pozwalać im odpłynąć w te przestrzenie, do których zostali powołani... Przypomnijmy sobie chwile bliskości Boga, w których towarzyszyło nam poczucie szczęścia i radości; prośmy o dar pocieszenia, jeśli go teraz potrzebujemy,
|