16 MARCA
PONIEDZIAŁEK, Dzień powszedni EWANGELIA - Łk 4, 24-30 (Jezus został posłany do wszystkich ludów) Kiedy Jezus przyszedł do Nazaretu, przemówił do ludu w synagodze: MEDYTACJA Jezus mówił do tych, którzy znali Go od dziecka. Wiedzieli, kim są Jego rodzice i gdzie mieszka. Nie wiemy, czego się po nim spodziewali, ale znamy ich reakcję. Nie byli zadowoleni... Jezus przechodzi pomiędzy tłumem i oddala się. Nie stara się argumentować, nie wdaje się w dyskusje, nie okazuje emocji. Przyjmuje postawę pokory Nie tylko Jezus spotyka się z odrzuceniem i niezrozumieniem. Dotyczy to każdego, kto opowiada się za prawdą i określonymi wartościami... Jakże długo dociera do nas prawda, że to my potrzebujemy się nawrócić, a nie ktoś z naszego otoczenia lub rodziny... Nie potrafimy przyjąć prawdy o nas... Chrzest święty obdarza nas szczególną przynależnością do Jezusa. Uzdalnia do odważnego głoszenia Ewangelii i życia Ewangelią, bez względu na cenę... Nikt nie może być prorokiem, czyli głosem Bożym, dla siebie. Próbując mówić w imieniu Boga do siebie, nawet dobre i prawdziwe słowa, jesteśmy narażeni na naginanie Bożych słów do własnych potrzeb... Powinniśmy uważnie słuchać innych, zwłaszcza tych, przez których Bóg może chcieć do nas przemówić, bo są blisko Niego i wyrażają pozytywne emocje Jezus zdenerwował Żydów zgromadzonych w synagodze. Tak mocno, że chcieli go zgładzić. Przyczyną było to, że przypomniał te przypowieści ze Starego Testamentu, w których Bóg uzdrawiał, a nawet wskrzeszał, pogan za pomocą proroków... Żydzi nie wyobrażali sobie, że Bóg interesuje się kimś innym niż Izraelitami, że interesuje się grzesznikami... Jednak dobrze, że tak właśnie jest. Dobrze, że Bóg nie odtrąca nikogo i każdy jest dla Niego ważny... Żadna niewola nie zwalnia nas ze służby Bogu i głoszenia Jego imienia... Jezu, proszę Cię o mądrość Ducha Świętego... Niech On uczy mnie, jak być wiernym apostołem Prawdy i Dobrej Nowiny... Proszę o odwagę i żarliwość ducha
|