17 MARCA
WTOREK, Dzień powszedni EWANGELIA - Mt 18, 21-35 (Przypowieść o niemiłosiernym słudze) Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?» MEDYTACJA Bardzo trudno jest przebaczać... Gdy spotyka nas coś złego od innych osób, myślimy o swojej krzywdzie, zamykamy się i odsuwamy od ludzi... Nie chcemy żyć w izolacji. Jednak przez brak przebaczenia najbardziej szkodzimy sobie. Zatruwamy swoje serca i myślenie, a to prowadzi do separacji... Jezus mówi o królu, który okazał miłosierdzie wobec swego sługi. Król darował mu dług, gdy ten go prosił. Ale ten, któremu darowano ogromny dług, nie darował innemu nawet niewielkiego długu... Bóg przebacza nam zawsze i wszystko, gdy Go o to prosimy, a my nie przebaczamy innym nawet w najmniejszej sprawie... Aby przyjmować przebaczenie od Boga, niezbędne jest to, aby przebaczać innym. Zawsze przebaczać. I to jak najszybciej, najlepiej do zachodu słońca, aby nie budować muru wrogości... Jak dobry i hojny jest Bóg wobec nas. Nasz dług wobec Niego jest wielki, ale zawsze możemy przyjść z ufnością do Niego. On nam chce darować każdą winę, każdy grzech. Tylko od nas zależy, czy z tego skorzystamy… Kiedy przebaczamy komuś, kto nas skrzywdził, dokonujemy czegoś, co jest korzystne dla nas. Bo przebaczenie ubogaca przebaczającego. Dzieje się tak dlatego, że najlepszą inwestycją jest inwestycja w siebie, polegająca na wzroście w miłości... Miłość, która nie przebacza, nie jest miłością. Nie ma więc powodu rozpaczać, jeśli ktoś nas skrzywdził, bo jest to okazja do przebaczenia, czyli do najwspanialszej inwestycji w siebie... Przebaczenie jest trudne, ale to dlatego, że jeszcze nie nauczyliśmy się przebaczać. Przebaczenia trzeba się uczyć. Ta umiejętność jest w zasięgu każdego, kto chce, ale wymaga profesjonalnego szkolenia. A najlepszym nauczycielem przebaczenia jest Jezus... Jako chrześcijanie, mamy być ludźmi przebaczenia. Najprościej jest na zło odpowiadać złem. I to najlepiej z nawiązką. Nie tędy droga. Jezus pokazuje, że musimy żyć inaczej... Nie chcemy być na miejscu zatwardziałego dłużnika. Chcemy widzieć w sobie ludzi szczodrych i wspaniałomyślnych, takich nie do przyłapania na niesprawiedliwości, bo nie ma nas na czym przyłapać… Czyżby?... Poszukajmy obok współdłużników i ogłośmy im to, co i nam zostaje ogłoszone: dostępność przebaczenia, choćby biblijne 77 razy, czyli ZAWSZE... Niezwykle trudne jest przebaczanie. Jest ono jednak konieczne, aby uwolnić nasze serce od pragnienia odwetu. Przebaczenie oczywiście nie oznacza tego, że nie mamy prawa domagać się sprawiedliwości. Ten kto uczynił zło, musi je naprawić... Jezus wpisuje przebaczenie w kontekst sprawiedliwości, ale i miłosierdzia. Nie wystarczy prawiedliwość. Potrzebne jest również miłosierdzie. Bardzo trudno jest nam realizować taką postawę. Jednak jest ona konieczna. Starajmy się żyć tą prawdą każdego dnia... Panie, chcę otworzyć swoje serce na bezgraniczną Twoją miłość... Nie chcę zamykać Ci możliwości przebaczania moich win... Proszę, uwolnij moje serce od żalu i daj łaskę przebaczania... Daj serce pełne miłości, gotowe do przebaczania, wolne od chęci odwetu i nienawiści...
|