6 SIERPNIA
PIĄTEK, Święto Przemienienia Pańskiego EWANGELIA - Mk 9, 2-10 (Przemienienie Pańskie) Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden wytwórca sukna na ziemi wybielić nie zdoła. MEDYTACJA Rzeczywistość materialna często przesłania nam rzeczywistość ducha. Bywa, że zazdrościmy uczniom Jezusa, że żyli blisko Niego, mogli Go widzieć, słuchać Zapominamy, że także bliscy Jezusa stopniowo odkrywali prawdę o Jezusie. Przeważnie ich relacje były naznaczone niezrozumieniem i tajemnicą, jak na górze Tabor... Pragniemy wiecznego szczęścia w ramionach dobrego Ojca. Im więcej zła wokół nas, tym bardziej pragniemy prawdy, dobra i piękna. Ubrudzeni, tęsknimy za najbielszą czystością... Oszukujący i oszukiwani wciąż wierzymy w przejrzystość, szukamy twarzy jaśniejących wewnętrznym blaskiem. Samotni i zranieni pragniemy jedności Jezus, z którym Apostołowie jedli, pili i z Nim chodzili, okazuje się umiłowanym Synem Boga. Chwila zachwycenia, niebo otwarte, pocieszenie, które pomaga przetrwać trudne chwile... Każdy z nas ma swoje źródła kontemplacji, okna do nieba, przez które Bóg ukazuje swoją chwałę. Jaśniejące blaskiem oblicze Jezusa ukazuje się w twarzach wielu osób: nowo narodzonego dziecka, kochającego współmałżonka, kapłana niosącego przebaczenie... Dobrze jest, kiedy całym sobą doświadczamy obecności Boga. Są chwile kiedy odczuwamy, że Bóg jest bardzo blisko. Wtedy wszelkie brzemię i trud życia nie przeszkadzają nam. Takie chwile są dowodem na to, że On jest Bogiem i jest z nami... Jezus pragnie, abyśmy byli nieustannie uczniami zachowującymi Jego naukę. W taki sposób rodzi się prawdziwa wspólnota miłości i wiary. Owocem tego jest nadzieja, która pozwala trwać przy Bogu w trudnych doświadczeniach i chwilach próby... Piotr, Jakub i Jan nie mieli rozpowiadać o tym, co widzieli, zanim On nie powstanie z martwych, ponieważ przemienienie Jezusa jest zapowiedzią zmartwychwstania i przygotowaniem Apostołów do tego wydarzenia... Pełnym przemienieniem jest zmartwychwstanie, ale ono ma się zacząć już teraz. Dzień po dniu, pokonując grzech i jakiekolwiek zniewolenie, zmartwychwstajemy, wchodzimy w nowe życie, które nie przemija... Przemiana, którą daje przyjaźń z Jezusem, prowadzi nas do pełnego życia, życia w Niebie. Nasze obecne życie ma wielką wartość i jest piękne, ale jest niczym w porównaniu z tym, co przynosi Jezus... Przemiana, to normalny stan chrześcijanina. Przemiana ku dojrzalszej relacji z Bogiem, ku życiu bardziej Ewangelią, ku postawie służby i budowania relacji... Im bardziej Ewangelia będzie się działa w naszym życiu, tym bardziej będziemy stawali się wiarygodni w chrześcijaństwie i tym bardziej będziemy budzili pytania o to, dlaczego tak, a nie inaczej, postępujemy. Dawajmy się przemieniać Bogu i Ewangelii... Wielkie chwile mijają, zostaje proza codzienności, w której ciągle trzeba Chrystusa słuchać i powtarzać Mu swoje „tak”. Tylko tyle. I aż tyle... Nawet o wielkich wydarzeniach i znaczących chwilach, dość łatwo zapominamy. Tak jak świadkowie Przemienienia na Górze Tabor zapomnieli o nim w dniu krzyża Jezusa... Ważniejsze od doświadczenia cudu jest raczej to, by na serio potraktować, co Bóg powiedział, czyli słuchać Jezusa. Zawsze. Przejąć się Dobrą Nowiną, wziąć ją sobie do serca i według niej kształtować swoje życie. Nie od święta. Także dokonując codziennych wyborów... Jezus objawia swoją chwałę. Na Górze Przemienienia dokonuje się teofania, objawienie Boga w Trójcy Świętej Jedynego: widzimy Jezusa, słyszymy głos Ojca Przemienienie Jezusa przygotowuje nas do wydarzeń paschalnych: Męki, Śmierci i Zmartwychwstania... Mojżesz i Eliasz ukazali się w chwale. Dzisiaj też objawia się chwała krzyża Chrystusowego. Zawsze, przeżywając tajemnice pasyjne Chrystusa, zanurzamy się w chwale Bożej... Nasze życie powinno świadczyć o chwale Bożej. Przemienienie Pańskie jest dla nas znakiem i wezwaniem do tego, by także w naszym życiu dokonywała się ciągła przemiana, byśmy każdego dnia dążyli do świętości, by nasze serce i życie zmieniało się, było bardziej Jezusowe i Boże... Mistyka góry Tabor wzywa nas do podjęcia przemiany naszego życia, do pogłębienia naszej wiary i wierności Prawu Bożemu. Jezus przemieniając się objawia swoje bóstwo. Wskazuje nam nasz kierunek. Tym kierunkiem jest Niebo... ...Jezu, kontempluję dzisiaj Twoje Przemienienie i proszę o oczy otwarte na wszystko, co duchowe w ziemskiej rzeczywistości... Proszę o dar kontemplacji Ciebie i trwanie w Twojej obecności...
|