ŚRODA, Święto św. Wawrzyńca, diakona i męczennika

EWANGELIA - J 12, 24-26 (Ziarno, które obumrze, przynosi plon obfity)

Jezus powiedział do swoich uczniów:
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne.
A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli kto Mi służy, uczci go mój Ojciec.

MEDYTACJA

Tak, jak ziarno kiełkuje i wzrasta w określonym otoczeniu, tak nasze życie przebiega w określonym czasie i miejscu. Nie jesteśmy samotną wyspą. Otaczają nas nasi bliscy, przyjaciele, znajomi i sąsiedzi. Każdemu z nas została dana określona przestrzeń, w której możemy działać...

Obumieranie, o którym mówi Jezus, może nie brzmieć zachęcająco, ale jest to coś, co czynimy codziennie, często nieświadomie, wykonując codzienną pracę, poświęcając swój czas rodzinie i przyjaciołom...

Jezus zwraca uwagę na szczególny rodzaj służby, jakim jest służba Bogu. Pragnienie takiej służby wynika z bezpośredniego poznania i doświadczenia dobra,
a w konsekwencji zauważenia, że najdoskonalszym jego źródłem jest Bóg...

"Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity" (J 12, 24)...

Trud przemiany prowadzi nas do pomagania, do służby innym ludziom, do działania, którego celem jest to, aby dla nas najważniejszy był Bóg i Ewangelia...

Sługa ofiarowuje coś, co przedtem jemu zostało ofiarowane – miłość z Boga. Dlatego mówimy i wierzymy, że nie ma chrześcijańskiej diakonii bez Eucharystii...

Służyć Jezusowi, to iść za Nim, by być tam, gdzie jest On. Chodzi więc o więź typu: "gdzie ty, tam ja", o nowotestamentalną wersję Pieśni nad Pieśniami...

Kontekst obrazu obumierającego ziarna sprawia, że więź z Jezusem nabiera jeszcze głębiej ewangelicznego wymiaru, bo okazuje się, że „gdzie ty, tam ja” prowadzi do wspólnoty z Nim na krzyżu. Wspólnoty pogardy, odrzucenia i krwi. Iść za Nim, by być tam, gdzie jest On...

...Boże, daj mi umiejętność dostrzegania i umiłowania każdego dobra, które spotykam w życiu... Spraw, bym przez to, z Twoją pomocą, mógł to dobro przekazywać dalej... Proszę o odwagę dzielenia się sobą nawet za cenę osobistych rezygnacji...